Wolne tereny > Góry
Polana u podnóża gór
Fanindra:
Wielka polana u podnóża gór. Rozciąga się z niej piękny widok na szczyty.
Picallo:
Spadł z góry, sam nawet nie wie skąd. Stoczył się ze szczytu, nieco obijając się o skały i gałęzie. Wylądował na polanie, jednak nie podniósł się prędko. Wszystko go bolało, nie miał sił wstać. Patrzył jeszcze za sępem.
Yuuki:
Weszłam, patrząc w niebo przeszła., zostawiając za sobą śnieżny ślad. Nagle, jakaś kulka ?? Może.... podeszłam trochę, aż ta kulka przybrała kształt... szczeniaka? To najlepsze określenie. Szybko je złapałam to lodowatego pyska i pobiegłam do lecznicy. (Wyszłam)
Picallo:
<wyniesiony>
Katherines:
This information is very helpful to me.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej