Wolne tereny > Góry

Polana u podnóża gór

(1/2) > >>

Fanindra:
Wielka polana u podnóża gór. Rozciąga się z niej piękny widok na szczyty.

Picallo:
Spadł z góry, sam nawet nie wie skąd. Stoczył się ze szczytu, nieco obijając się o skały i gałęzie. Wylądował na polanie, jednak nie podniósł się prędko. Wszystko go bolało, nie miał sił wstać. Patrzył jeszcze za sępem.

Yuuki:
Weszłam, patrząc w niebo przeszła., zostawiając za sobą śnieżny ślad. Nagle, jakaś kulka ?? Może.... podeszłam trochę, aż ta kulka przybrała kształt... szczeniaka? To najlepsze określenie. Szybko je złapałam to lodowatego pyska i pobiegłam do lecznicy. (Wyszłam)

Picallo:
<wyniesiony>

Katherines:
This information is very helpful to me.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej